Po wakacjach grupa IV powróciła jako już ta najstarsza w całym naszym przedszkolu- mądre Sówki, zerówka 🙂 Przed dziećmi rok przygotowań do nauki w szkole, ale pierwsze chwile upłynęły nam na poznawaniu nowej sali, nowych zabawek, własnych szuflad i wszystkiego tego, co przez najbliższy rok będzie nasze. Nie brakowało radości, uśmiechu i wakacyjnych opowieści 🙂

Maleństwa – grupa 1

Króliczki – gr.2

Tygryski- gr. 3

Sówki- gr. 4

Minął pierwszy tydzień września. Nasi najmłodsi Milusińscy powoli przyzwyczajają się do bycia przedszkolakami. Poznają koleżanki i kolegów, bawią się, tańczą przy wesołej muzyce, rysują uczestniczą w wielu zabawach. Chętnie biorą udział w różnych ciekawych zajęciach. Nasze starsze Przedszkolaki umilają sobie czas w przedszkolu spotkaniami z przyjaciółmi,  zabawami  nowymi zabawkami i  odkrywaniem tajemnic naszego przedszkolnego ogrodu, który  dostarcza na co dzień wielu pozytywnych emocji.

Nasze Przedszkolaki rozpoczęły nowy rok przedszkolny.

Już od progu przedszkola witał wszystkie dzieci Kubuś Puchatek 🙂

W ostatnim tygodniu lipca  nasza grupa zagłębiła się w świecie bajkowych wartości. Rozmawialiśmy o marzeniach, tolerancji, problemach związanych z  ekologią, skutkach bałaganu i o świecie wyobraźni. Inspiracją nie tylko do rozmów, ale też i do działania były wybrane opowieści.

Dzięki nim:

Obserwowaliśmy owady – ich różnorodność w świecie przyrody. Szukaliśmy wśród nich szarego robaczka – marzyciela, który chciał zostać świetlikiem, by wieczorem móc czytać książeczki.

Rozwijaliśmy wyobraźnię, rysując ilustracje do opowiadania o przygodzie Rodziny Niciaków i ich sympatycznego psa Supełka.

Przekonaliśmy się, dlaczego warto dbać o porządek w swoim otoczeniu i do czego może przydać się magnes. Uzmysłowiła nam to bajka o warsztacie mechanika Michała.

Dowiedzieliśmy się, na przykładzie historii hipopotama w kwiatki, że każdy z nas jest inny, wyjątkowy. Wiemy też, co oznacza słowo tolerancja.

Doszliśmy do wniosku, że nawet dzieci mogą ratować naszą planetę i żyjące na niej zwierzęta. A jak to zrobić, pokazała nam rezolutna Jola.

Przez cały czas korzystaliśmy z pięknej, choć czasami nieco męczącej pogody, a przedszkolny ogród był dla nas wytchnieniem i inspiracją do zabaw.